niedziela, 22 kwietnia 2012
środa, 11 kwietnia 2012
sunny day
Pogoda wkońcu dopisuje!
Dziś wyszło piękne słońce, robi się coraz cieplej i to mnie cieszy.
nie trzeba już nosić grubych kurtek, ciepłych futrzanych butów i tak dalej i tak dalej
wskakujemy w płaszczyki, marynarki, kolorowe spodnie i cieszymy się piękną pogodą : )

Dziś wyszło piękne słońce, robi się coraz cieplej i to mnie cieszy.
nie trzeba już nosić grubych kurtek, ciepłych futrzanych butów i tak dalej i tak dalej
wskakujemy w płaszczyki, marynarki, kolorowe spodnie i cieszymy się piękną pogodą : )

płaszcz - H&M, marynarka - Mexx, spodnie - ZARA, buty - S. Oliver, torebka - TK Maxx, apaszka - LV
poniedziałek, 9 kwietnia 2012
święta Wielkanocne
Święta spędzone z rodziną, piękny czas . . .
Jednak to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Na stole dużo smakowitego jedzenia, a my musimy to wszystko zjeść. Wczoraj kiedy wróciłam do domu nie miałam siły robić nowego wpisu.
Dziś lany poniedziałek, czas szykować się za kolejny dzień jedzenia. Chyba przez cały kwiecień nic nie zjem.
ponieżej przedstawiam Wam moje prezenty i słodkości którymi obdarował mnie ZAJĄC :)
Jednak to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Na stole dużo smakowitego jedzenia, a my musimy to wszystko zjeść. Wczoraj kiedy wróciłam do domu nie miałam siły robić nowego wpisu.
Dziś lany poniedziałek, czas szykować się za kolejny dzień jedzenia. Chyba przez cały kwiecień nic nie zjem.
ponieżej przedstawiam Wam moje prezenty i słodkości którymi obdarował mnie ZAJĄC :)
czekoladowe słodkości, bransoletka + kolczyki Swarovski, skarpetki Calvin Klein, cienie Lancome
sobota, 7 kwietnia 2012
przedświateczny wypad
Święta tuż tuż!
Akcja sprzątanie, gotowanie, kolejki w sklepach, picowanie samochodu.
po tych wszystkich rzeczach człowiek opada z sił, a przecież trzeba jeszcze ich trochę zostawić aby w niedziele zjeść te wszystkie smakołyki.
dlatego zebrałam siły i wyjechałam za miasto, gdzie można spotkać ciszę i nie tylko ... :)
przedstawiam Wam zdjęcia z mojego wypadu.

Akcja sprzątanie, gotowanie, kolejki w sklepach, picowanie samochodu.
po tych wszystkich rzeczach człowiek opada z sił, a przecież trzeba jeszcze ich trochę zostawić aby w niedziele zjeść te wszystkie smakołyki.
dlatego zebrałam siły i wyjechałam za miasto, gdzie można spotkać ciszę i nie tylko ... :)
przedstawiam Wam zdjęcia z mojego wypadu.
i świetny koń którego poznałam.
bluzka - H&M / marynarka- bershka / spodnie- bershka / buty - S.Oliver / okulary - Ray Ban /
pasek- moschino / torebka - TK maxx
na koniec wypatrzona śmiejąca się studzienka ;D
czwartek, 5 kwietnia 2012
Hello !
Subskrybuj:
Posty (Atom)